"Wiecie, gdy, patrzycie na Tabernakulum czyli na Jezusa obecnego w Eucharystii, spójrzcie na obraz Bożego Miłosierdzia, przypomnijcie sobie. (...) To właśnie On. Jest ukryty w Tabernakulum. Podobnie jest ukryty w wizerunku Jezusa Miłosiernego." -fragment rozmowy z księdzem Bashoborą.

 

Ponoć 6 lipca Jezus Chrystus będzie obecny na Stadionie Narodowym w Warszawie! Nie, nie, to nie żart. Na spotkanie z Jezusem, a także ze współczesnym Janem Chrzcicielem (ksiądz John Baptist Bashobora) wybiera się już ponad 50.000 osób! "Jezus na stadionie" - tak brzmi hasło główne tego spotkania.

Co faktycznie będzie się działo w sobotę 6 lipca na stadionie? Jaki Jezus będzie tam obecny? Co otrzymasz, płacąc 40 zł za bilet wstępu na to wydarzenie?


 

 

Przyjrzyjmy się bliżej programowi spotkania. Oprócz kazań księdza Bashobory, modlitw o uzdrowienie, przerw na kawę, obiad i kolację, mamy w programie różaniec, koronkę do Bożego Miłosierdzia, Eucharystię i Adorację Najświętszego Sakramentu.

 

Słów kilka na temat koronki do Bożego Miłosierdzia. Jest ona nierozerwalnie związana z katolicką świętą - Faustyną Kowalską.

Treścią koronki są m.in. te słowa:

"Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa

na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata."

W jaki sposób jakikolwiek człowiek może ofiarować Bogu Ojcu Jezusa Chrystusa - nie wiem. Ale w internecie czytam, że:

"Koronka ma głęboki rys kapłański, gdzie wierni jako kapłani Nowego Przymierza, składają Bogu paschalną Ofiarę Baranka, jednej Osoby w dwóch naturach - boskiej i ludzkiej" (źródło)

Okazuje się, że już nie tylko kapłani rzymskokatoliccy mają moc składania w ofierze (bezkrwawej) Jezusa Chrystusa podczas każdej mszy św., ale też każdy, kto odmawia tę koronkę ma taką moc i może Jezusa powtórnie ofiarowywać Ojcu. A przecież Biblia mówi wprost:

(11) A każdy kapłan sprawuje codziennie swoją służbę i składa wiele razy te same ofiary, które nie mogą w ogóle zgładzić grzechów; (12) lecz gdy On złożył raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, usiadł po prawicy Bożej, (13) oczekując teraz, aż nieprzyjaciele jego położeni będą jako podnóżek stóp jego. (14) Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni. (Hebr. 10)

 

Kolejną rzeczą, związaną z mistycznymi i całkowicie pozabiblijnymi objawieniami Faustyny Kowalskiej, oraz z wydarzeniem "Jezus na Stadionie", jest obraz Jezusa Miłosiernego - z podpisem "Jezu ufam Tobie". Na stronie internetowej spotkania z Jezusem czytamy:

"Wszyscy znamy obraz z podpisem "Jezu ufam Tobie" i promieniami wychodzącymi z serca naszego Pana. Na Stadionie Narodowym też zobaczymy to serce, trwają ostatnie poprawki w projekcie sceny, która jest właśnie w kształcie serca i z którego wychodzić będą dwa promienie - jeden czerwony, a drugi biały."

Ponadto na stronie czytamy wybrane wpisy z Dzienniczka Faustyny Kowalskiej, w tym ten:

"(...) Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuję także, już tu na ziemi, zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi, a szczególnie w godzinę śmierci."

Znamienne jest to, że wielu katolików wiedząc o biblijnym Bożym zakazie czczenia obrazów, posągów, rzeźb itp. twierdzi, że nie są one czczone na łonie KRK, a jedynie stanowią pomoc w kontakcie z Bogiem... Jednak ta postać, która objawiła się Faustynie Kowalskiej zachęca wprost do czczenia jej obrazu! Jednocześnie organizatorzy spotkania "Jezus na Stadionie" firmują tą postacią całe przedsięwzięcie. Czy to może być ten sam Jezus, który siedzi po prawicy Ojca w Niebie, który nigdy nie zgrzeszył i będac na ziemi w 100% wypełniał prawo Boże? Czy ten prawdziwy Jezus Chrystus może teraz nawoływać do łamania Bożego przykazania? W katolickim przekładzie Biblii Tysiąclecia czytamy:

Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, (Księga Wyjścia 20 rozdział)

Nie, to jest inny Jezus. Tak samo jak innym Jezusem jest ten Eucharystyczny, o czym pisałem w osobnym artykule.

Wg organizatorów Jezus zbawia. Ale jak widzimy na załączonym obrazku, mają oni na myśli właśnie Jezusa Eucharystycznego.

Ja wiem z Pisma Świętego, że tym, który zbawia - czyli ratuje człowieka od wiecznego potępienia jest zmartwychwstały Jezus Chrystus, siedzący teraz po prawicy Ojca w Niebie, a nie inny Jezus, mieszkający w tabernakulum w katolickich świątyniach, który będzie adorowany w dwóch (!!!) miejscach na stadionie.

"W dwóch miejscach będzie trwała adoracja Najświętszego Sakramentu, zapraszamy, by oddać chwałę Jezusowi."

 Organizatorzy spotkania "Jezus na Stadionie" zachęcają do oddania chwały Jezusowi i nie owijają w bawełnę. Chodzi o innego Jezusa w Najświętszym Sakramencie...

 

Czy na Stadionie Narodowym 6 lipca będzie można doświadczyć przebaczenia grzechów? Wg organizatorów - nie! Na stronie czytamy:

"Ze względu na dużą ilość osób nie będzie możliwości korzystania z sakramentu pokuty [przebaczenia grzechów] i pojednania [z kościołem rzymskokatolickim]. Prosimy skorzystać z tego sakramentu wcześniej, aby księża byli do dyspozycji tylko w szczególnych przypadkach."

Tak, jeśli przebaczenia grzechów szukasz przez pośrednictwo grzesznych (jak wszyscy inni) ludzi - księży, to na stadionie 6 lipca nie będziesz miał nawet tej możliwości!

Ja, na podstawie Pisma Świętego, proponuję Ci czytelniku coś dużo lepszego. Zwróć się z grzechami do samego Jezusa Chrystusa, w dowolnym miejscu na ziemi - choćby w Twoim mieszkaniu. Prawdziwy Jezus nie potrzebuje pośredników do siebie, a sam jest jedynym pośrednikiem do Boga. "Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony" - usłyszał strażnik więzienny od Apostoła Pawła, który nie kazał mu wyznawać sobie grzechów! Ponadto, żaden człowiek nie potrzebuje pojednania z kościołem rzymskokatolickim! Gdy wyznasz Bogu grzechy i uwierzysz w Jezusa Chrystusa, zostaniesz włączony do ekklesji Bożej, do Bożego zgromadzenia wierzących. Więcej o ekklesji - Kościele Jezusa Chrystusa wg Biblii, możesz przeczytać tutaj.

 

Ostatnią rzeczą, jaką chcę w tym artykule poruszyć, w kontekście "Jezusa na stadionie", są uzdrowienia, jakie mają nastąpić podczas tego spotkania. Organizatorzy, zapraszając charyzmatycznego księdza z Ugandy, muszą liczyć na cuda, skoro wyraźnie zaznaczają, iż:

"Jego głoszeniu bardzo często towarzyszą liczne nawrócenia i uzdrowienia, zarówno duchowe jak i fizyczne, a także uwolnienia."

Zapewne wiele osób chorych przybędzie na to spotkanie. Organizatorzy zarezerwowali płytę stadionu dla osób niepełnosprawnych ruchowo. W mediach można przeczytać o oczekiwaniach ludzi z tym związanych, o czekaniu na cud...

W Biblii nie czytamy o organizacji specjalnych spotkań o uzdrowieńczym charakterze, za które w dodatku trzeba zapłacić. Jeśli jesteś chory i z tego powodu wybierasz się na stadion do Warszawy wiedz, że Bóg ma moc uzdrowić Cię w każdym miejscu i czasie, jeśli taka będzie Jego wola. Bogu jednak zależy bardziej na Twoim zdrowiu duchowym, które można uzyskać tylko dzięki prawdziwej ewangelii i prawdziwemu Jezusowi Chrystusowi. A tego 6 lipca niestety na stadionie nie znajdziesz... 

 

Nie wszyscy biskupi katoliccy są zadowoleni z przyjazdu charyzmatycznego księdza z Ugandy. Nie wszyscy biskupi przyjaźnie patrzą na ruch odnowy w Duchu Świętym w KRK, w ramach której działa Bashobora. Kościół rzymskokatolicki starannie pilnuje, aby członkowie Odnowy trzymali się dogmatów katolickich. Na oficjalnej stronie KRK czytamy:

"Od 1997 r. przy Krajowym Zespole Koordynatorów działa Komisja Teologiczna. Jej zadaniem jest troska o wierność Odnowy oficjalnej nauce Kościoła. Komisja w swoich dokumentach rozstrzyga pojawiające się w Odnowie teologiczne wątpliwości, poleca też wartościowe materiały formacyjne. Koordynatorom zależało na tym, by formacja w grupach odzwierciedlała rzeczywistą wiarę Kościoła, a nie czyjeś indywidualne przekonania, czy zapożyczenia niekatolickie."

Jeśli szukasz żywego Boga, jeśli faktyczie Duch Święty porusza Twoje serce, zwróć się z tym do Jezusa Chrystusa. Pamiętaj, będąc w Odnowie w Duchu Świętym musisz wyznawać Jezusa Eucharystycznego i praktykować niebiblijne sakramenty. Będzie to też bardzo widoczne na Stadionie Narodowym w Warszawie 6 lipca 2013 r.

 

Podsumowując, nie szukaj Jezusa na Stadionie, bo tam znajdziesz wyłącznie innego Jezusa! Prawdziwego Syna Bożego szukaj w Piśmie Świętym i nauczaniach zgodnych z Biblią.

Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe. (rzym. 10:17)